wtorek, 8 kwietnia 2014

Akwarela, kwiaty

               Akwarela, kwiaty
                      akwarela, 50x35 cm.


  Na papierze - Jezioro Bodeńskie*. Woda niespiesznie wsiąka w piach.
  Teraz!
  Długie, jedwabiste włosie pędzla zanurzone w barwniku kładzie z dołu ku górze smugę mocnej zieleni.
  Desant rozbiega się na boki wciąż przekraczając pierzastymi frędzlami i mgłą niewidzialną granicę. 
  Imperialistyczna inwazja!
  A tuż nad nim zagnieżdża się plama purpury. Nie ustępuje pola, nie łączy się, nie miesza. Trwa wspaniałym uporem sztandar czerwieni.
  To będzie płatek tulipana...
  Zadzwonimy im nad głowami błękitem, aby pamiętały na wieki wieków, że mają żyć w zgodzie - zielenić się i czerwienić razem, jak dwa dźwięki - początek uwertury do opery "Jezioro Bodeńskie". 
























* Dlaczego Bodeńskie? A nie wiem, też jestem akwarelą.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz