niedziela, 28 czerwca 2015

Perspektywa radykalnego wybaczenia

  Perspektywa radykalnego wybaczenia
                 olej na płótnie, 80x100 cm.



  "W KRĘGU KRZYŻA"
Wystawa poświęcona pamięci Ks. Kardynała Kominka w 50. rocznicę Orędzia Biskupów Polskich do Biskupów Niemieckich do zwiedzania w Kościele Św. Krzyża, Ostrów Tumski, Wrocław.

  W obrazie "Perspektywa radykalnego wybaczenia" namalowanym na tę wystawę interesuje mnie OSOBISTY wymiar całkowitego wybaczenia, zgodny ze słowami "...odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom...", czyli sytuacja emocjonalna człowieka stojącego w obliczu własnej decyzji pozostawienia za sobą doznanych krzywd, po to, aby zacząć nowe życie. Najpierw uczucie alienacji, mroku, pustki, osamotnienia (anonimowa ulica), lecz potem - stan uznania Bożego, duchowa przestrzeń, wolność wyboru, nadzieja (niekończąca się perspektywa wypełniona światłem, ciepłem i ruchem).





































niedziela, 14 czerwca 2015

Ogródek kawiarniany

             Ogródek kawiarniany
                   olej na płótnie, 75x90 cm.



  Nie potrzebuję linii. Kładę plamy i maluję bez ograniczeń i nadmiernej analizy. Najpiękniejsze są pierwsze wrażenia. Ich się trzymam. Takie malowanie przypomina dyrygowanie całą orkiestrą symfoniczną. Trzeba objąć całość i jednocześnie słyszeć każdy instrument oddzielnie. Tu dźwięk, tam dźwięk, tu pauza, tu klawisze, w tle flety. Ostatecznie gra wszystko na raz. Tworzę muzykę, która układa się w wizualny sens.














































  Wszystkim życzę radosnych chwil spędzonych na ciekawych rozmowach wśród przyjaciół, w słoneczne dni nadchodzących wakacji...



środa, 3 czerwca 2015

Wszystko na miejscu

             Wszystko na miejscu
                   olej na płótnie, 80x60 cm.



  A gdyby tak odważyć się spojrzeć na świat z punktu widzenia róży wyhaftowanej na spódnicy?
  Wśród wysokiego napięcia przesyłowych linii zawrotnych pomysłów, czyjeś ręce w spokoju, z upodobaniem sadzą w ogrodzie barwne kwiaty.
  Dla zmobilizowanych ten rodzaj spokoju, to amunicja. Dla tych, którzy patrzą na życie w kategoriach przetrwania - broń dalekiego zasięgu, a w kategoriach walki o byt - po prostu atom.
  Lecz w mowie ogrodu, gdzie wszystko jest na miejscu i na miejscu jest wszystko, spokój jest spokojem, a upodobanie upodobaniem.